Przewodnicząca Amerykańskiej Federacji Nauczycieli (AFT, American Federation of Teachers), Randi Weingarten, w ciągu ostatnich kilku dni podróżowała po Polsce, w tym po miejscowościach położonych przy granicy z Ukrainą. Weingarten poinformowała na Twitterze o swoich wyczynach, o których pisały również CBS News i Politico.

„Weingarten wylądowała w niedzielę na granicy Polski z Ukrainą jako pierwszy przedstawiciel amerykańskich związków zawodowych, który odwiedził region ogarnięty konfliktem” — podał w poniedziałek portal Politico w artykule zatytułowanym „Zorganizowana siła robocza trafia na Ukrainę”.

Przewodnicząca AFT przedstawiła swoją podróż jako misję humanitarną na zaproszenie Związku Nauczycielstwa Polskiego ZNP w celu rozdania pieniędzy i materiałów edukacyjnych, aby pomóc dzieciom ukraińskich uchodźców uciekających przed rosyjską inwazją. Podróż będzie również służyć jako „misja rozpoznawcza, która pomoże zrozumieć, w jaki sposób możemy nadal wspierać i pomagać dzieciom, nauczycielom i społecznościom, których życie zostało całkowicie rozdarte” — powiedziała Weingarten. Politico donosi, że po powrocie do USA Weingarten przekaże informacje administracji Bidena, a także AFL-CIO (American Federation of Labor and Congress of Industrial Organizations, amerykańska centrala związkowa) i innym organizacjom.

CBS News nagrało wywiad wewnątrz vana, gdy Weingarten wracała we wtorek z przygranicznego miasta Medyka. — Spotkaliśmy się z organizacjami humanitarnymi, burmistrzami i nauczycielami — powiedziała. — Robimy, co możemy jako Amerykanie, aby pomóc uchodźcom — dodała.

Jej ton szybko jednak zmienił się na bezpodstawne twierdzenia o rosyjskich okrucieństwach i „zbrodniach wojennych”, które administracja Bidena wysuwa, aby storpedować wszelkie rozmowy pokojowe i usprawiedliwić eskalację wojny zastępczej USA-NATO.

— Wczoraj jedno z dzieci powiedziało do mnie: ‚Słyszałaś, co się stało w Buczy?‘. Ukraińskie dziecko, i z przerażeniem na twarzy z powodu okrucieństw, które spotkały ją, ludzi na Ukrainie — poinformowała.

Prezydent AFT pojechała na granicę polsko-ukraińską nie jako humanitarystka, lecz jako wieloletnia działaczka Departamentu Stanu USA. Jej celem nie było niesienie pomocy uchodźcom, lecz promowanie propagandy wojennej administracji Bidena i geopolitycznych interesów amerykańskiego imperializmu.

W swoim cotygodniowym felietonie w New York Timesie i innych mediach Weingarten co tydzień powtarzała kłamstwa Bidena o „niesprowokowanej” inwazji Rosji. Uzbrojenie Ukrainy przez USA i NATO oraz prawicowe siły paramilitarne to według przewodniczącej AFT obrona „demokracji” i „samostanowienia” przed „opresyjnym, autokratycznym dyktatorem, który dąży do ustanowienia rosyjskiej hegemonii i dominacji militarnej w Europie Wschodniej”, jak napisała w felietonie w Timesie kilka godzin po inwazji z 24 lutego.

Oczywiście Weingarten nie wspomina nic o ekspansji NATO na wschód o 1300 km od momentu rozwiązania ZSRR w 1991 rokui militarnym okrążeniu Rosji, co sprowokowało Putina do desperackiej i reakcyjnej inwazji. Jako członek Demokratycznego Komitetu Narodowego (DNC) i były członek zarządu finansowanego przez Departament Stanu Narodowego Instytutu Demokratycznego (NDI), wraz z nieżyjącą już Madeleine Albright, Weingarten od dawna popiera tę antyrosyjską politykę.

4 kwietnia Weingarten zamieściła na Twitterze swoje zdjęcie z ambasadorem USA w Polsce Markiem Brzezińskim, zrobione w ambasadzie amerykańskiej w Warszawie. Ambasador jest synem Zbigniewa Brzezińskiego, byłego doradcy prezydenta Jimmy'ego Cartera ds. bezpieczeństwa narodowego USA w latach 1977-1981 i antykomunisty z czasów zimnej wojny, który pomógł ukształtować agresywną politykę zagraniczną i wojskową obu partii wobec ZSRR, a następnie Rosji.

Starszy z Brzezińskich był autorem planu uzbrojenia fundamentalistycznych powstańców islamskich w Afganistanie, aby wciągnąć Związek Radziecki w długotrwałą okupację, która spowodowałaby niezrównoważone straty militarne i zdestabilizowała ZSRR. Obecna wojna zastępcza USA-NATO opiera się na tym samym schemacie, wykorzystując uzbrojone przez USA ultranacjonalistyczne i neonazistowskie siły paramilitarne, takie jak pułk Azow. Te ostatnie Weingarten określa mianem „ukraińskich bojowników o wolność”.

W felietonie w Timesie z 20 marca Weingarten pisze: „W 2014 roku pojechałam na Ukrainę z misją solidarnościową wraz z innymi przywódcami związkowymi krótko po tym, jak dziesiątki demonstrantów zostało tam śmiertelnie postrzelonych podczas powstania prodemokratycznego. Powstanie to obaliło wspieranego przez Rosję prezydenta Ukrainy i zapoczątkowało nową erę wolności i demokracji, której naród ukraiński pragnął od dawna.”

Głównym celem jej podróży w 2014 roku było zapewnienie „demokratycznej” otoczki dla wspieranego przez Zachód puczu, który opierał się na neonazistowskich oddziałach szturmowych z partii Swoboda i Prawego Sektora w celu ustanowienia antyrosyjskiego rządu. W swoich publicznych tweetach Weingarten potępiła jako „rosyjską propagandę” wszelkie wypowiedzi na temat „faszystowskich” protestujących na Ukrainie.

W pokazie kompletnego cynizmu Weingarten i inni przedstawiciele związków zawodowych nauczycieli w Europie odwiedzili miejsce pamięci w Babim Jarze, gdzie naziści zamordowali od 100 do 150 tysięcy osób, w tym dziesiątki tysięcy Żydów i radzieckich jeńców wojennych.

WSWSpisała wówczas, że siły, które Weingarten przyjechała na Ukrainę, aby wspierać, to „polityczni potomkowie tych, którzy pomogli popełnić tę straszną zbrodnię. Partia Swoboda, która była główną siłą polityczną w protestach prowadzących do obalenia [byłego prezydenta Ukrainy] Janukowycza, początkowo nazywała się Socjal-Narodową Partią Ukrainy (SNPU), a jej członkowie nosili insygnia w kształcie swastyki. Została zmuszona do zmiany nazwy, ponieważ jej otwarte związki z faszyzmem skomplikowały amerykańskie wysiłki na rzecz włączenia jej do ‚pomarańczowej rewolucji’ w latach 2004-2005.”

Warto zauważyć, że w tym tygodniu w tweetach z Polski Weingarten używa hashtagu #SlavaUkraini, czyli „Chwała Ukrainie!”. Hasło to zostało po raz pierwszy użyte przez ukraińskich nacjonalistów w latach trzydziestych XX wieku, w szczególności przez antysemitę i nazistowskiego kolaboranta Stepana Banderę i jego Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN-B) oraz Ukraińską Powstańczą Armię, które dokonywały masowej eksterminacji Żydów, Polaków i lewicowych przeciwników.

Podobnie jak Biden, Weingarten przedstawia wojnę USA-NATO przeciwko Rosji jako walkę „wolności” z „autokracją”. Ale polski reżim, który jest częścią tego tak zwanego frontu demokratycznego, jest rządzony przez skrajnie prawicową, nacjonalistyczną partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Całkowicie zakazała ona aborcji, uznała za przestępstwo ujawnienie polskiego współudziału w Holokauście i obarczyła kozłem ofiarnym imigrantów, zwłaszcza uchodźców uciekających przed wojnami prowadzonymi przez Amerykę na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.

Polski rząd jest również znany z prześladowania społeczności LGBT. Weingarten pominęła tę kwestię w swoim wtorkowym tweecie z Polski, w którym potępiła podobne działania gubernatora Florydy Rona DeSantisa: „Pokażmy DeSantisowi i siłom stojącym za tą ustawą, że naród amerykański nie będzie tego tolerował. Pokaż swoje poparcie dla nauczycieli LGBTQIA+ już teraz”.

Warto również zauważyć, że gospodarzem podróży Weingartena był Związek Nauczycielstwa Polskiego. ZNP, wraz z popieraną przez AFL-CIO Solidarnością i innymi związkami zawodowymi, zdradził i zamknąłpotężny 17-dniowy ogólnokrajowy strajk 300 tys. nauczycieli w 2019 roku przeciwko rządowi PiS, który wypłaca nauczycielom nędzne pensje w wysokości od 1800 do 3000 zł (470-780 USD) miesięcznie, zmuszając wielu z nich do pracy na drugim etacie, aby związać koniec z końcem.

W ciągu wielu dziesięcioleci federacja związków zawodowych AFL-CIO finansowała i promowała skrajnie prawicowe i faszystowskie siły przeciwko lewicowym i komunistycznym związkom zawodowym na całym świecie. Były wieloletni przewodniczący AFT, Albert Shanker, był szczególnie zagorzałym antykomunistą, który wspierał wojnę w Wietnamie i kampanie wywrotowe CIA.

Organizacje takie jak Inter-American Regional Organization of Workers (ORIT) i American Institute for Free Labor Development (AIFLD), poprzedniczki Solidarity Center AFL-CIO, funkcjonowały jako fronty pracownicze dla organizowanych przez CIA zamachów stanu w Gwatemali (1954), Gujanie Brytyjskiej (1963), Brazylii (1964), Republice Dominikany (1965) i Chile (1973). Solidarity Center przekazywało pieniądze z National Endowment for Democracy (Narodowy Fundusz Wspierania Demokracji) prawicowym związkom zawodowym, które brały udział w nieudanej próbie obalenia Hugo Chaveza w Wenezueli w 2002 roku.

Weingarten, która pobiera pensję w wysokości ponad pół miliona dolarów, jest znienawidzoną postacią wśród amerykańskich pedagogów, którzy widzieli, jak zdradza strajk za strajkiem, współpracuje z prywatyzatorami szkół, takimi jak Bill Gates, i zmusza nauczycieli i uczniów do pracy w szkołach zainfekowanych wirusem COVID-19 w ramach polityki Bidena, która przedkłada zyski nad życie ludzkie. Teraz, gdy pandemia odebrała życie milionowi ludzi w USA, przewodnicząca AFT popiera bezwzględny konflikt z Rosją uzbrojoną w broń jądrową.